AktualnościReprezentacja młodzieżowa U-21
U-21: Biało-czerwoni na szóstkę! Polska znów nie straciła gola i rozbiła Szwecję

Reprezentacja Polski do lat 21 pokonała w Jönköping Szwecję 6:0 w czwartym spotkaniu w kwalifikacjach do finałów mistrzostw Europy. Trzy gole strzelił Tomasz Pieńko, po jednym Kacper Urbański, Antoni Kozubal i Marcel Krajewski. Biało-czerwoni mają w dorobku komplet punktów i czyste konto, jeśli chodzi o tracone gole. 14 listopada o godzinie 16:00 w Szczecinie zagrają w meczu na szczycie z Włochami.
Polacy spotkanie ze Szwedami rozpoczęli w takim samym składzie jak piątkowe, wygrane 2:0 starcie z Czarnogórą. Nie tylko personalia były identyczne, ale i otwarcie spotkania w wykonaniu biało-czerwonych. Tak jak w Katowicach, tak i w Jönköping szybko wyszli na prowadzenie. W pierwszych minutach gospodarze wyprowadzili dwa szybkie ataki, ale błyskawicznie zostali skarceni. Piłkę na ich połowie przejął Mateusz Kowalczyk i prostopadle zagrał do wychodzącego sam na sam z bramkarzem Tomasza Pieńki. Naszemu kapitanowi w momencie próby nie zabrakło zimnej krwi i pewnym strzałem pokonał rozgrywającego pierwsze spotkanie w tych kwalifikacjach Andre Picornella.
Po stracie gola ze Szwedów na kwadrans zeszło powietrze. Polacy przeważali, uważnie rozgrywali piłkę, próbowali prostopadłych zagrań do wymieniających się pozycjami Pieńki, Oskara Pietuszewskiego czy Marcela Reguły. Gospodarze nie stosowali pressingu na naszych obrońcach i Marcelu Łubiku, a i na własnej połowie nie pokazywali determinacji wymaganej w meczach o punkty.
W 31. minucie nastroje w polskim zespole zrobiły się jeszcze lepsze. Piłkę przed naszym polem karnym przejął Pietuszewski i pędził aż znalazł się pod szwedzką bramką. Tam efektem jego tańca z rywalami był faul i rzut karny, podyktowany przez tureckiego sędziego. Jedenastkę strzałem w środek bramki na drugiego gola zamienił Pieńko.
Warto podkreślić, że w zespole szwedzkim nie było już na boisku jednego z jego najważniejszych graczy, Williota Swedberga, który w 22. minucie zszedł z niego z powodu kontuzji.
Tuż przed przerwą biało-czerwoni zadali jeszcze jeden cios i to po swojej najlepszej akcji w pierwszej części spotkania. Zaczęło się od mądrego przetrzymania piłki przez Pietuszewskiego i zagrania do Kowalczyka. Ten napędził akcję rajdem pod pole karne Szwedów, podał do Reguły, który uderzył w poprzeczkę. Piłka spadła jednak na głowę czujnego Kacpra Urbańskiego, który skierował ją do siatki.
W przerwie selekcjoner Jerzy Brzęczek dokonał jednej zmiany. Narzekającego na uraz Miłosza Matysika zmienił debiutujący w reprezentacji Polski do lat 21 środkowy obrońca Wisły Kraków Mariusz Kutwa.
Po zmianie stron biało-czerwoni wciąż przeważali. W 49. minucie Urbański oddał celny strzał zza pola karnego. Picornell odbił piłkę przed siebie, ale Reguła do niej nie zdążył. W 53. minucie byliśmy jeszcze bliżsi podwyższenia prowadzenia, a asystę mógł zaliczył… Marcel Łubik. Nasz bramkarz precyzyjnie przez większą część boiska podał do wychodzącego sam na sam Pieńki, ale nasz kapitan tym razem nie był już tak dokładny jak w 6. i 31. minucie.
W 66. minucie z boiska zeszli Pietuszewski i Urbański. Ich miejsce zajęli Jan Faberski i Kacper Duda, wcześniej też Mateusza Kowalczyka zastąpił Filip Kocaba. W ostatnich 20 minutach biało-czerwoni wciąż przeważali, ale nie forsowali już tempa. Szanowali wynik i spokojnie czekali na swoje szanse. Taka nadeszła w 83. minucie, gdy odbita od obrońcy piłka spadła na nogę niepilnowanego w polu karnym Antoniego Kozubala, który uderzeniem z woleja skierował ją pod poprzeczkę. Trafienie było piękne, ale urodą przebiło je chyba kolejne – z 89. minuty Marcela Krajewskiego, który lewą nogą przymierzył zza pola karnego. Szwedów dobił jeszcze w doliczonym czasie gry Pieńko.
14 października 2025, Jönköping
Szwecja – Polska 0:6 (0:3)
Bramki: Tomasz Pieńko 6, 31 (k), 90, Kacper Urbański 45, Antoni Kozubal 82, Marcel Krajewski 89
Szwecja: 1. André Picornell – 2. Genesis Antwi (82, 13. Theo Bergvall), 3. Bleon Kurtulus, 4. Nils Zätterström, 6. Olle Samuelsson, 5. Matteo Pérez Vinlöf – 7. Momodou Sonko (61, 20. Jardell Kanga), 8. Markus Karlsson (61, 16. Lukas Björklund), 11. Amin Boudri, 10. Williot Swedberg (22, 19. Alieu Njie) – 9. Jonah Kusi-Asare (81, 18. Richie Omorowa).
Polska: 22. Marcel Łubik – 19. Marcel Krajewski, 4. Miłosz Matysik (46, 20. Mariusz Kutwa), 2. Igor Drapiński, 3. Michał Gurgul – 7. Oskar Pietuszewski (66, 11. Jan Faberski), 8. Mateusz Kowalczyk (54, 15. Filip Kocaba), 6. Antoni Kozubal, 16. Kacper Urbański (66, 18. Kacper Duda), 10. Tomasz Pieńko – 21. Marcel Reguła (74, 13. Filip Luberecki).
Żółte kartki: Boudri, Kurtulus, Björklund, Kanga, Pérez Vinlöf – Krajewski.
Sędziował: Oğuzhan Çakır (Turcja).
Z Jönköping Szymon Tomasik