ReprezentacjeReprezentacje młodzieżoweReprezentacja U-21AktualnościPiękny wieczór w Łodzi – Polacy odrobili straty i zremisowali z Niemcami Powrót

AktualnościReprezentacja młodzieżowa U-21

Piękny wieczór w Łodzi – Polacy odrobili straty i zremisowali z Niemcami

 15 / 10 / 24 Autor: PZPN
Piękny wieczór w Łodzi – Polacy odrobili straty i zremisowali z Niemcami

W ostatnim grupowym meczu kwalifikacji do mistrzostw Europy U-21 Polacy zafundowali huśtawkę nastrojów prawie dwunastotysięcznej widowni na stadionie Widzewa. Do przerwy przegrywali z Niemcami 1:3 (gol Dominika Marczuka), ale w drugiej połowie do remisu doprowadzili Jakub Kałuziński i Mariusz Fornalczyk. 


Przed meczem zarówno trener Adam Majewski, jak i pomocnik Dominik Marczuk podkreślali, że nie myślą o ewentualnych barażach, tylko chcą zapewnić sobie bezpośredni awans na mistrzostwa Europy. To gwarantowało zwycięstwo z Niemcami, a na 99 procent też remis. W tym drugim przypadku trzeba było czekać na wyniki spotkań z udziałem Belgii i Chorwacji. Biało-czerwoni mieli ogromne wsparcie na trybunach stadionu Widzewa. Do sprzedaży trafiło prawie 13 tysięcy biletów i większość została sprzedana. Młodych polskich piłkarzy dopingowało niemal 12 tysięcy fanów. 

Polacy zaatakowali pierwsi i przed szansą stanął Mariusz Fornalczyk. Pomocnik Korony Kielce trafił jednak w boczną siatkę. Odpowiedź Niemców był błyskawiczna. Tom Rothe zagrał w pole karne do Nicoli Tresoldiego i goście objęli w trzeciej minucie prowadzenie. Piłkarze trenera Majewskiego od razu chcieli zareagować i przejęli inicjatywę. Prowadzili grę, częściej byli przy piłce i kilka razy było gorąco w polu karnym rywali. Brakowało jednak strzałów. Niemcy nie zamierzali się tylko bronić i kilka razy wyszli z akcjami. Tym razem polska defensywa spisała się bez zarzutu. 

Starania Polaków zostały nagrodzone w 17 minucie. Wtedy Filip Szymczak odzyskał piłkę i zagrał na lewą stronę do Arkadiusza Pyrki. Pomocnik Piasta Gliwice sprzed linii końcowej wycofał do Maruczka, który od razu strzelił, a futbolówka po nodze rywal wpadła do siatki. Było 1:1, ale Niemcy szybko odpowiedzieli. Paul Wanner popisał się pięknym strzałem sprzed pola karnego i znów rywale wygrywali. I poszli za ciosem – po podaniu z rzutu wolnego strzałem głową popisał się Bright Arrey-Mbi i było 1:3.

Za chwilę dwie okazje mieli Polacy, ale strzały Szymczaka i Fornalczyka złapał Jonas Urbig. Do końca pierwszej połowy atakowali, ale nie znaleźli sposobu na defensywę rywali. W przerwie trener Majewski nie zrobił zmian, a jego piłkarzom zostało co najmniej 45 minut, by doprowadzić przynajmniej do remisu. I szybko rozpoczęli realizację tego planu. W 50. minucie Marczuk zatańczył w polu karnym rywali, poradził sobie z Rothem, ale trafił w słupek. W odpowiednim miejscu był Jakub Kałuziński i było już tylko 2:3. 

Polacy złapali wiatr w żagle. Za chwilę niemal identyczna akcja Marczuka. Tym razem pomocnik zagrał, piłkę klatką piersiową odbił Szymczak, a ta trafiła w słupek. W 57. minucie lewą stroną pobiegł Fornalczyk, wbiegł w pole karne, mógł podać do Pieńki, ale zmarnował okazję. Chyba zdał sobie sprawę, że wybrał złe rozwiązanie, bo za chwilę zagrał znakomicie. Przejął piłkę, poradził sobie z trzema rywalami i precyzyjnym strzałem doprowadził do remisu. 

Polacy mieli jeszcze okazje, by wygrać. Strzał Marczuka został zablokowany, a uderzenie Cezarego Polaka z linii bramkowej wybił obrońca rywali. Mecz skończył się remisem 3:3.

15 października 2024, Łódź 

Polska – Niemcy 3:3 (1:3)

Bramki: Dominik Marczuk 17, Jakub Kałuziński 50, Mariusz Fornalczyk 59 - Nicolo Tresoldi 3, Paul Wanner 21, Bright Arrey-Mbi 30

Polska: 1. Kacper Tobiasz – 19. Dominik Marczuk, 3. Patryk Peda, 2. Ariel Mosór, 4. Miłosz Matysik (75, 23. Patryk Warczak), 7. Arkadiusz Pyrka – 21. Tomasz Pieńko (67, 11. Michał Rakoczy), 6. Mateusz Łęgowski (58, 16. Antoni Kozubal), 8. Jakub Kałuziński, 17. Mariusz Fornalczyk (74, 13. Cezary Polak) – 9. Filip Szymczak.

Niemcy: 12. Jonas Urbig – 11. Jan Thielmann, 15. Tim Oermann, 4. Bright Arrey-Mbi (46, 14. Hendry Blank), 3. Tom Rothe – 17. Brajan Gruda (57, 13. Frans Krätzig), 18. Rocco Reitz, 6. Eric Martel (46, 8. Umut Tohumcu), 22. Paul Nebel (78, 19. Tim Lemperle) – 20. Paul Wanner (46, 7. Ansgar Knauff), 9. Nicolo Tresoldi.

Żółte kartki: Szymczak, Kałuziński – Oermann, Thielmann.

Sędziował: Dario Bel (Chorwacja).

Regulamin Newslettera
pobieranie strony...
Newsletter - zapisz się!
regulamin
Zapisz się
Wideo