AktualnościReprezentacja młodzieżowa U-21
Dwa gole Włodarczyka i zwycięstwo Polski z Czarnogórą
Reprezentacja Polski do lat 21 na piątkę zdała ostatni sprawdzian przed jesiennym startem eliminacji mistrzostw Europy. Po dobrej grze biało-czerwoni pokonali w Podgoricy Czarnogórę 2:1. Obydwie bramki dla naszego zespołu zdobył Szymon Włodarczyk.
Selekcjoner Michał Probierz od początku swojej pracy w reprezentacji U-21 powtarza piłkarzom, by grali odważnie, kreatywni i nie bali się podejmować pojedynków w ofensywie. By grali w piłkę. I długimi fragmentami tak też wyglądał mecz Polaków z Czarnogórą. Biało-czerwoni prowadzili grę, stwarzali sytuacje i – co najważniejsze – wygrali.
Polacy rozpoczęli mecz w ustawieniu 1-3-5-1, inaczej niż w czwartek przeciwko Finlandii, gdy wyjściowym ustawieniem było 1-4-3-3. Parę stoperów tworzyli wówczas Patryk Peda i Jakub Szymański, a Maksymilian Pingot grał jako lewy obrońca. W poniedziałek Szymański usiadł na ławce, a obok Pedy zagrali przesunięty na pozycję półlewego stopera Pingot oraz Kasjan Lipkowski.
Niestety, nasza obrona w 6. minucie zaspała, co wykorzystał Nikola Janjić i precyzyjnym strzałem pokonał Kacpra Bieszczada.
Już minutę później Peda mógł doprowadzić do remisu, ale główkował minimalnie niecelnie. Kapitan biało-czerwonych chętnie angażował się w akcje ofensywne, a kolejny taki wypad przyniósł Polakom gola. Polacy wymienili kilka podań na połowie przeciwnika, piłkę w pole karne dośrodkował Arkadiusz Pyrka, po rykoszecie od obrońcy minął się z nią Peda, ale na miejscu był Szymon Włodarczyk. Jego pierwsze uderzenie trafiło w słupek, ale dobitka okazała się skuteczna.
Po zdobyciu bramki Polacy na dobre przejęli inicjatywę. Nasze ataki napędzali Pyrka i Kacper Kozłowski, uaktywnił się też Tomasz Wójtowicz. Najlepszą sytuację biało-czerwoni stworzyli w 36. minucie. Kozłowski znalazł Jana Biegańskiego, ale defensywnemu pomocnikowi zabrakło instynktu napastnika. Zamiast na precyzję postawił na siłę i spudłował.
W 42. minucie interwencja Pedy na własnej połowie o mało nie zakończyła się asystą. Długie wybicie trafiło do Włodarczyka, który jednak przegrał pojedynek z obrońcą i akcja zakończyła się tylko rzutem rożnym. Chwilę później
Kajetan Szmyt minął dwóch rywali, zagrał do Pyrki, ale zawodnik Piasta Gliwice nie opanował tego podania w polu karnym rywala. W ostatniej minucie pierwszej odsłony Pyrka miał jeszcze lepszą sytuację. Wyłuskał piłkę spod nóg obrońcy przy linii końcowej, ale jego strzał z kilku metrów z linii bramkowej głową wybił czarnogórski obrońca. Szkoda, że nasz wahadłowy, a w tym fragmencie meczu ofensywny pomocnik, nie pokusił się o podanie do jeszcze lepiej ustawionego Wójtowicza. Tuż przed przerwą niecelnie główkował jeszcze Peda, ale i gospodarze wyprowadzili groźny kontratak. Na szczęście nieskuteczny.
W 51. minucie mieliśmy dużo szczęścia, gdy po składnej akcji zawodnik gospodarzy z czterech metrów fatalnie przestrzelił.
60. minuta przyniosła świetne podanie Kozłowskiego w pole bramkowe, ale Włodarczyka nieznacznie ubiegł czarnogórski obrońca. Chwilę później znów błysnął Kozłowski, który jednak przegrał sytuację oko w oko z bramkarzem gospodarzy. Golkiper odbił nogami strzał Polaka.
Niebawem w świetnej sytuacji znalazł się wprowadzony trzy minuty wcześniej Filip Marchwiński. Pomocnik Lecha Poznań miał sporo miejsca w polu karnym, by przygotować sobie pozycję do strzału. Uderzenie okazało się jednak niecelne.
W 67. minucie kolejną składną akcję Polaków finalizował Marchwiński. I znów strzałem obok bramki.
Kwadrans przed końcem spotkania kreatywnie dwójkową akcję rozegrali Włodarczyk z Kozłowskim. Pomocnik doszedł do pozycji strzeleckiej, kolejny raz jednak piłkę po jego uderzeniu odbił kapitan Czarnogóry Nikola Ivezić.
Cztery minuty później role się odwróciły. Podawał Kozłowski, a napastnik Górnika Zabrze strzałem między nogami bramkarza znalazł drogę do bramki, zapewniając biało-czerwonym triumf.
19 czerwca 2023, Podgorica
Czarnogóra – Polska 1:2 (1:1)
Bramki: Nikola Janjić 6 – Szymon Włodarczyk 14, 79
Polska: 12. Kacper Bieszczad – 7. Arkadiusz Pyrka (60 23. Bartłomiej Kłudka), 4. Patryk Peda, 5. Maksymilian Pingot, 15. Kasjan Lipkowski – 3. Tomasz Wójtowicz (60 10. Filip Marchwiński), 18. Jakub Kałuziński (71 17. Marcel Wędrychowski), 6. Jan Biegański, 8. Kacper Kozłowski (90 19. Kacper Karasek), 14. Kajetan Szmyt – 9. Szymon Włodarczyk (90 21. Aleksander Buksa).
Czarnogóra (skład wyjściowy): 1. Nikola Ivezić – 7. Dusan Vuković, 8. Ognjen Bakić, 10. Milan Vukotić, 11. Vuk Striković, 14. Ljubomir Pejović, 16. Nikola Janjić, 17. Balsa Vukotić, 18. Igor Pajović, 21. Andrej Bajović, 23. Robert Gjelaj.