PZPN

Przebojem wdarłeś się do pierwszego zespołu Mistrza Polski. Jak się czujesz w seniorskiej drużynie?

Z moimi nowymi kolegami trenuję dopiero od ponad trzech miesięcy. Zostałem przez nich bardzo miło powitany, jako normalny członek zespołu. Wiadomo, że treningi na tym najwyższym szczeblu są o wiele cięższe niż te, które miałem w drugiej drużynie Legii. Wszyscy udzielają mi cennych wskazówek, z których korzystam najlepiej jak tylko potrafię. Podpowiadają mi jak najlepiej zachować się w danej sytuacji. To sprawia, że mogę uczyć się od najlepszych i jeszcze bardziej rozwijać moje umiejętności piłkarskie. Osobami, które przyjęły mnie pod swoje skrzydła, są Michał Żyro oraz Ondrej Duda. To z nimi najbardziej znalazłem wspólny język.

Dlaczego zdecydowałeś się podpisać swój pierwszy, profesjonalny kontrakt z Legią? Miałeś przecież oferty z zagranicznych klubów.

Nie chciałem się rzucać na głęboką wodę, stąd ta decyzja. Mam dopiero 17 lat i zaczynam swoją przygodę z seniorskim futbolem. Wspólnie z rodzicami uznaliśmy, że taki krok będzie najlepszy. Dla mnie to już ogromny sukces, że wskoczyłem do pierwszego zespołu „Wojskowych”. Bardzo chciałbym tutaj zostać jeszcze przez dwa, a może trzy sezony. Chcę z tą drużyną coś osiągnąć, a dopiero potem będę mógł się zastanawiać o ewentualnych przenosinach. Póki co, chcę nabrać doświadczenia.

Twoim zdaniem, wszyscy młodzi piłkarze powinni najpierw zostać w kraju, a dopiero potem ruszać na podbój aren międzynarodowych?

Na to tak naprawdę nie ma reguły. Jednemu zawodnikowi może się to udać, a drugiemu już nie. Niestety jest właśnie coraz więcej takich przypadków, gdy nastoletni piłkarz decyduje się na transfer na zachód, a potem słuch o nim ginie. Moim zdaniem wyjeżdżanie w moim wieku nie będzie wpływał pozytywnie na ich karierę. Decydując się na transfer trzeba najpierw oswoić się z piłką seniorską w kraju i tutaj pokazać się z jak najlepszej strony.

Przed tobą dwumecz towarzyski ze Słowenią i Włochami. Jaki cel stawiasz sobie w tych spotkaniach?

Na pewno wyjście w pierwszym składzie. Będzie to o tyle trudne, bo jestem po raz pierwszy na zgrupowaniu kadry U-19. Mam jednak nadzieję, że sprostam zadaniu i trener Rafał Janas da mi szansę występu. Chcę grać jak najwięcej i na boisku potwierdzić, że zasłużyłem na powołanie. W tym dwumeczu zamierzam udowodnić swoją wartość, a przede wszystkim zapewnić sobie miejsce w podstawowym składzie na mecze eliminacyjne mistrzostw Europy, które odbędą się już w październiku.

Jak wygląda współpraca z kolegami z kadry U19?

Przeskoczyłem o jeden szczebel wyżej, ale nie miałem jakichś większych problemów. Dam sobie radę. Z większością chłopaków znam się od dawna, bo graliśmy razem już wcześniej. Trener przedstawia nam swoją wizję oraz jak będzie wyglądała nasza praca na treningach. Oswajamy się z tym, a potem wykonujemy jego założenia taktyczne.

Legia walczy na kilku frontach – przed Wami mecze w ekstraklasie, Lidze Europy oraz Pucharze Polski. Czy liczysz na częstsze występy w pierwszym zespole?

To oczywiste, że każdy profesjonalny piłkarz chce grać jak najwięcej. Bardzo chciałbym zagrać parę meczów w T-Mobile Ekstraklasie i pucharach. Nie mogę jednak podważać decyzji szkoleniowca. Jeśli deleguje mnie do bycia rezerwowym – będę musiał tę decyzję uszanować. Berg potrafi umiejętnie wkomponować w ten zespół swój pomysł na grę i sprawia to, że wszystko jest dopięte na ostatni guzik. To mój pierwszy trener w piłce seniorskiej i  to dla mnie zaszczyt, że mogę pobierać od niego nauki i rozwijać się pod jego okiem. Póki co, cały czas będę czekał na swoją szansę.

Rozmawiał Jacek Janczewski

Mecze reprezentacji Polski do lat 19:

4 września, Lendava

Słowenia – Polska, godzina 16:00

9 września, Nowy Sącz

Polska – Włochy, godzina 19:00