PZPN

– Zaraz po zakończeniu meczu z Mołdawią podziękowałem i wyściskałem wszystkich kadrowiczów. Chłopcy dali z siebie wszystko. Morale idą w górę. Wbrew pozorom to był trudny mecz, bo Mołdawia jest przecież niewiele niżej w rankingu od nas. Świetna oprawa i organizacja turnieju, dwa tysiące widzów w pięknej hali - po prostu musieliśmy postawić kropkę nad "i" – podkreśla Greń.

– Dawno nie wygraliśmy międzynarodowego turnieju. Od czerwca mocno jednak nad tym pracowaliśmy. W Anglii minimalnie lepsze okazały się Stany Zjednoczone, w Krośnie nieznacznie ulegliśmy Białorusi. Do tego mało brakowało, a pokonalibyśmy silną Słowenię. Teraz wreszcie się udało – cieszy się Kazimierz Greń.

– Budujemy zespół walczaków, który pnie się w górę rankingów. Czeka nas jednak jeszcze dużo pracy. Punkty zdobywane w towarzyskich turniejach są ważne, bo chcemy uniknąć konieczności rozpoczynania walki o awans od preeliminacji. Dlatego też wystosowaliśmy już do różnych federacji zaproszenia do rozgrywania kolejnych spotkań. W połowie roku czeka nas losowanie grup eliminacyjnych do mistrzostw świata. Pierwsze mecze o stawkę czekają nas na początku 2015 roku – tłumaczy przewodniczący Komisji Futsalu i Piłki Plażowej PZPN.