AktualnościReprezentacja A
Michał Probierz: Dobro drużyny jest najważniejsze

Selekcjoner reprezentacji Polski, Michał Probierz, podczas konferencji prasowej przed meczem z Finlandią odniósł się do decyzji o zmianie kapitana drużyny narodowej oraz do sytuacji z Robertem Lewandowskim.
– Po meczu z Mołdawią, po rozmowach z wieloma zawodnikami i sztabem, miałem czas na analizę i podjęcie decyzji. Uznałem, że to odpowiedni moment, by dokonać zmiany kapitana. Czas i miejsce nigdy nie są łatwe, bo decyzje tego rodzaju zawsze są trudne. Jestem jednak przekonany, że reprezentacja tego potrzebowała. Dobro drużyny jest dla mnie najważniejsze – zaznaczył Michał Probierz.
Po przylocie do Helsinek selekcjoner odbył rozmowę z Piotrem Zielińskim, pytając go o gotowość do przejęcia opaski kapitana. Chwilę później – o godzinie 21:16 (czasu fińskiego – red.) – telefonicznie poinformował Roberta Lewandowskiego o swojej decyzji. – Nie było innej możliwości, dlatego rozmawiałem z Robertem przez telefon. Poinformowałem go o swojej decyzji. Robert odpowiedział, że opaska nic nie znaczy i nic w tym zespole nie zmieni. Może z jego perspektywy tak się wydaje, ale z mojej – zmieni bardzo wiele. Dlatego podjąłem taką decyzję – wyjaśnił trener.
– Później raz jeszcze spotkałem się z Piotrkiem Zielińskim i przekazałem, że to on zostanie kapitanem, a Robert już o wszystkim wie. Następnie poinformowałem o tym prezesa Cezarego Kuleszę. Na 21:50 mieliśmy zebranie wszystkich zawodników i członków sztabu. Przekazałem im informację. Następnie Piotrek przemówił do reszty zespołu, który mu pogratulował. To utwierdziło mnie w tym, że możemy iść w dobrym kierunku i wierzę, że tak będzie – podkreślił Probierz.
– Nie miałem ze sobą telefonu, ale kiedy wróciłem do pokoju, zobaczyłem, że dzwonił do mnie Robert. Oddzwoniłem do niego o 21:59 i spytałem, co się stało. Powiedział mi, że chciałby sam zrezygnować z tej opaski kapitana i podać taką informację. Przekazałem mu, że akurat tego nie zrobię, bo to jest moja decyzja. Następnie poinformowaliśmy o niej na stronie internetowej PZPN. Później dowiedziałem się z mediów społecznościowych, że Lewandowski zrezygnował z gry w reprezentacji. To wybitny zawodnik, którego bardzo cenię. Nikt mu nie zamykał drzwi, nie było żadnej rozmowy o rezygnacji z kadry. Chciałbym to podkreślić. Życzę Robertowi powodzenia, dla mnie reprezentacja jest najważniejsza, a nie to, czy jest trener Nawałka, Fornalik, Michniewicz czy Probierz. Liczy się dobro zespołu. Zdaję sobie sprawę z tego, że podjąłem bardzo trudną decyzję wobec wyśmienitego zawodnika, który osiągnął najwięcej. Życie piłkarskie wymaga jednak tego, żeby czasami spojrzeć z drugiej strony i wybrać to, co najlepsze dla drużyny. Uważam, że podjąłem dobrą decyzję, która była w tym momencie potrzebna. Jestem otwartym człowiekiem, nigdy się na nikogo nie gniewam. W piłce i w życiu nie można się obrażać, bo wszystko jest możliwe. Jeśli jest wola z obu stron, zawsze można się porozumieć. Drzwi do reprezentacji nigdy nie są zamknięte – zaznaczył selekcjoner.
Biało-czerwoni już we wtorek o godzinie 20:45 zmierzą się w Helsinkach z Finlandią. – Chciałbym serdecznie podziękować GKS-owi Katowice, który nas ugościł podczas tego zgrupowania. Mieliśmy fantastyczne warunki przygotowań do meczów z Mołdawią i Finlandią. Zrobiliśmy wszystko, co sobie zakładaliśmy, aby się odpowiednio nastawić. Teraz liczy się już tylko wtorkowe spotkanie. Skupiam się na drużynie, na przygotowaniu, na wyniku. Reprezentacja Polski musi być zawsze ponad jednostkami – niezależnie od nazwisk i okoliczności. Najważniejsze jest dobro zespołu – zakończył Michał Probierz.