AktualnościReprezentacja A
Robert Lewandowski: Trzeba wziąć wszystko na swoje barki
– Ten mecz powinien ułożyć się dużo lepiej. Od początku byliśmy częściej przy piłce, mieliśmy kontrolę nad spotkaniem, niefartowna sytuacja, po której tracimy bramkę i musieliśmy gonić wynik – ocenił spotkanie ze Słowacją kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski.
Polska po pierwszej połowie przegrywała 0:1. Chwilę po zmianie stron podopieczni Paulo Sousy wyrównali dzięki bramce Karola Linettiego. Polacy chcieli pójść za ciosem. Nie udało się. – W drugiej połowie szybko udało nam się odrobić straty, mogliśmy chwilę później strzelić gola na 2:1. Potem Grzegorz Krychowiak dostał czerwoną kartkę, przez co musieliśmy walczyć w dziesięciu. Drugiego gola Słowacy strzelili po naszych błędach, niewystarczająco dobrze się zachowaliśmy. Nie byliśmy także wystarczająco skuteczni z przodu, walczyliśmy o jak najlepszy wynik, koniec końców przegraliśmy. Szkoda, bo w takim meczu powinniśmy wywalczyć co najmniej remis – zaznaczył Lewandowski.
– W ostatnim sparingu była kilka kontuzji, nie mogliśmy się w idealnym składzie przygotować, ale nie mieliśmy wyboru. Wiele reprezentacji ma problemy, więc nie ma co na to zwalać winy. Trzeba wziąć wszystko na swoje barki to, co zagraliśmy, a raczej to, czego nie zagraliśmy. Z teoretycznie najsłabszym przeciwnikiem przegraliśmy, więc jesteśmy w ciężkiej sytuacji, ale mamy dwa mecze, więc będziemy robić wszystko, żeby to poprawić – podsumował kapitan reprezentacji Polski.