AktualnościReprezentacja A
Jerzy Brzęczek: Czapki z głów przed Lewandowskim
– Robert jest pierwszym Polakiem, który zdobył tak prestiżową nagrodę, co dodatkowo świadczy o jego wyczynie. Lewandowski w pełni zasłużył na takie wyróżnienie. To był dla niego fantastyczny rok, patrząc na osiągnięcia, tytuły, puchary i oczywiście liczbę strzelonych goli. Czapki z głów i serdeczne gratulacje! Dla mnie, jako selekcjonera reprezentacji Polski, to dodatkowa duma, że mamy takiego zawodnika. Robert jest najlepszą reklamą polskiego futbolu i naszego kraju na całym świecie – przyznaje Jerzy Brzęczek, oceniając wybór Roberta Lewandowskiego na najlepszego piłkarza na świecie przez FIFA.
– Leo Messi i Cristiano Ronaldo to genialni piłkarze, ale nie jest żadnym przypadkiem, że w tym roku lepszy od nich był właśnie Robert. Lewandowski był w kapitalnej dyspozycji, zawsze groźny dla każdego rywala. Zdobywał bramki prawą i lewą nogą, głową, z rzutów karnych czy wolnych. W dodatku w wielu ważnych momentach meczów. „Lewy” potrafi uderzyć z każdej pozycji, świetnie gra w powietrzu. To po prostu piłkarz kompletny, którego niezwykle trudno jest zatrzymać. Ta wszechstronność jest jego wielką siłą – zauważa selekcjoner reprezentacji Polski, który jest jedynie zawiedziony, że w tym roku magazyn „France Football” nie przyzna nikomu Złotej Piłki dla najlepszego piłkarza na świecie. Odkąd francuski magazyn organizuje plebiscyt, czyli od 1956 roku, jeszcze nigdy nie zdarzyła się taka sytuacja.
– To dla mnie niezrozumiała decyzja. Przecież oprócz tego krótkiego momentu, gdy rozgrywki były zawieszone z powodu pandemii, mecze odbywały się cały czas i drużyny toczyły boje o puchary, mistrzostwa, tytuły. Moim zdaniem magazyn „France Football” stracił dużo na prestiżu, podejmując taką decyzję. Czuję niesmak, ponieważ uważam, że Lewandowski otrzymałby i to wyróżnienie. Należy się jednak cieszyć i szanować to, że doceniła go FIFA, przyznając tytuł najlepszego piłkarza na świecie – powiedział Jerzy Brzęczek.
Selekcjoner biało-czerwonych jest przekonany, że nowy rok może być w wykonaniu kapitana reprezentacji Polski równie udany, a może nawet i lepszy. – Mimo że Robert znajduje się na topie, jest najlepszym napastnikiem na świecie, to zawsze chce coś poprawić w swojej grze, ciągle coś ulepsza. To godne podziwu i naśladowania. Oby tylko zdrowie mu cały czas dopisywało – podkreśla Jerzy Brzęczek.
– Chciałbym również za pośrednictwem portalu „Łączy nas piłka” życzyć piłkarzom, trenerom i kibicom reprezentacji Polski Wesołych Świąt! Przede wszystkim dużo zdrowia, bo to ono jest dzisiaj najważniejsze, w tym niespokojnym, pandemicznym czasie. Na pewno te zbliżające się święta będą trochę inne, niż te, do których przywykliśmy. Uważajmy wszyscy na siebie i dbajmy, aby świat jak najszybciej wrócił do normalności. Życzę również szczęśliwego Nowego Roku! Oby był dla polskiej piłki bardzo udany. Czekają nas mistrzostwa Europy, a także eliminacje mistrzostw świata. Obyśmy mieli wiele satysfakcji na zakończenie przyszłego roku. Żebyśmy nadal cieszyli się z sukcesów indywidualnych Roberta Lewandowskiego, ale także reprezentacji Polski – zakończył selekcjoner drużyny narodowej.