AktualnościReprezentacja A
Jerzy Brzęczek: Mamy świadomość swojej siły i klasy
Reprezentacja Polski jest na ostatniej prostej, by wywalczyć awans na mistrzostwa Europy. Drużynie prowadzonej przez selekcjonera Jerzego Brzęczka. Komplet punktów sprawi, że biało-czerwoni będą pewni wyjazdu na przyszłoroczny turniej. – Zdajemy sobie sprawę, co jest stawką spotkania, ale mamy świadomość, że przed nami trudny mecz. Trzeba pokazać mobilizację, koncentrację, zaangażowanie i dyscyplinę – powiedział trener Brzęczek.
O sytuacji zdrowotnej w kadrze:
Nasza sytuacja w kadrze jest podobna jak przed meczem z Łotwą. Do naszej dyspozycji niestety nie jest Krystian Bielik, który zmaga się z urazem. Pozostali zawodnicy są dostępni.
O randze meczu:
Zdajemy sobie sprawę, że stawką meczu z Macedonią Północną jest awans na mistrzostwa Europy. Nasz przeciwnik nadal liczy się w walce o turniej, więc mamy świadomość, że zapowiada się trudny i ciężki mecz.
O Macedonii Północnej:
Widać, że ta drużyna rozwija się. Ma coraz więcej pewności siebie, oprócz umiejętności jest także agresywność i żywiołowość. Trudno przewidzieć, co w danym momencie rywale mogą zrobić. Najważniejszą kwestią jest to, żeby realizować zadania, które postawimy naszym piłkarzom. Nasza grupa jest bardzo wyrównana i nie ma zdecydowanych faworytów. To pokazuje, że pierwsze zwycięstwo było bardzo cenne i trudne do wywalczenia. Macedonia Północna po ostatnim zwycięstwie ze Słowenią na pewno urosła i wyjdzie z dużą pewnością siebie. Mam jednak świadomość swojej siły, klasy. Trzeba pokazać mobilizację, koncentrację, zaangażowanie i dyscyplinę, bo wtedy łatwiej zaprezentować swoje możliwości.
O Kamilu Gliku:
Kamil powiedział kilka mocnych słów po meczu, ale niekiedy to ważne, żeby móc powiedzieć coś takiego drużynie. To świadczy o dojrzałości i ja nie mam z tym problemu. Dla mnie najważniejsze jest to, co dzieje się na boisku i jak reagują zawodnicy. W meczu z Łotwą przez kilkanaście minut w pierwszej połowie nie graliśmy tak, jak oczekiwaliśmy, może wtedy Kamil pomyślał, że nie realizujemy naszych zadań. W moim przekonaniu druga połowa była bardzo dobra. Sprawa jest wyjaśniona i nie ma żadnej dyskusji. Tego typu rzeczy są bardzo medialne, przyzwyczailiśmy się do tego.
O składzie:
Zwracamy uwagę nad wszystko, ale największy wpływ mają kontuzje. Budowanie reprezentacji w moim odczuciu jest na doświadczonych zawodnikach. Staramy się wprowadzać do składu dużo młodzieży. Wcześniej nie mogliśmy z nich korzystać, bo chcieliśmy, żeby zagrali na mistrzostwach Europy. Z każdym zgrupowaniem dostają więcej szans. Świeża krew, szersza kadra pozwala, żeby stosować pewne rotacje. Jeśli chodzi o mecz z Macedonią Północną, to wszystko zależy od dzisiejszego treningu. Zawodnicy, którzy zagrali w Rydze mieli wczoraj tylko lekki rozruch w hotelu, zobaczymy jak to będzie teraz wyglądało.