AktualnościReprezentacja A
Jerzy Brzęczek: Macedonia Północna to nieobliczalny rywal
W trzecim meczu kwalifikacji EURO 2020 reprezentacja Polski zmierzy się w Skopje z Macedonią Północną. Nasi najbliżsi rywale całkiem udanie rozpoczęli walkę o mistrzostwa Europy, bo udało im się zgromadzić cztery punkty. – To bardzo niewygodny rywal do gry. Zwłaszcza na swoim terenie. Jesteśmy świadomi, że przed nami trudne spotkanie – zaznaczył na konferencji prasowej selekcjoner Jerzy Brzęczek.
O problemach z przylotem:
O opóźnieniu naszego lotu wiedzieliśmy już wcześniej. Całe szczęście, że poinformowano nas o tym jeszcze przed wyjazdem na lotnisko. Stąd przesunięcie w czasie naszej konferencji prasowej i treningu. Mieliśmy krótki czas między przylotem, posiłkiem i wyjazdem na stadion. Aczkolwiek późniejszy przylot do Skopje nie zburzył naszych planów. Nie miało to aż takiego dużego znaczenia i wiem, że to nie wpłynie negatywnie na moją drużynę. Mam nadzieję, że więcej nam się to nie przytrafi.
O reprezentacji Macedonii:
Macedończycy są o wiele niżej w rankingu od nas. To nie przekłada się jednak na poziom i jakość drużyny. Wystarczy popatrzeć jak nasi rywale grali w kwalifikacjach do mistrzostw świata. Mierzyli się z tak silnymi drużynami jak Włosi i Hiszpanie. Grali bardzo dobrze, z Hiszpanami ponieśli porażkę dopiero w doliczonym czasie gry. Z Włochami udało im się ugrać remis. Wywalczyli trochę punktów. Ten zespół to mieszanka zawodników doświadczonych z młodymi. Wiem, że to bardzo niewygodny rywal do gry. W szczególności na swoim terenie. Jesteśmy świadomi tego, że czeka nas trudne spotkanie. Macedończycy są nieobliczani.
O przygotowaniu drużyny po zakończeniu rozgrywek ligowych:
To taki okres, gdy zawodnicy z różnych lig, kończą sezony w różnych terminach. Najdłużej musieliśmy czekać na zawodników z Serie A, bo sezon kończyli najpóźniej. Także z ligi rosyjskiej. Ten termin czerwcowy nie jest wygodny, ale taka sytuacja dotyczy nie tylko nas, ale wszystkie drużyny, które biorą udział w kwalifikacjach EURO 2020. Piłkarze byli na różnych etapach treningowych. Będę spokojny, jeśli będą na takim samym poziomie fizycznym jak na treningach.
O możliwości wystawienia trzech napastników:
Oczywiście, że mamy takie rozważania, żeby grać trzema napastnikami. Mam na uwadze to, jaki mają potencjał i co mogą dać reprezentacji Polski. Uważam tez, że to zawodnicy o podobnej charakterystyce. Mimo wszystko liczba wystawionych napastników nie zawsze decyduje o grze ofensywnej, jak wiele razy wspominałem. Osobiście cieszę się, że dysponuję takimi graczami. Występują w czołowych klubach europejskich i stanowią o ich sile. To ogromny plus.