AktualnościReprezentacja A
Robert Lewandowski: Utrzymać formę jak najdłużej
– Jak gram mało to źle, jak nie gram w ogóle to źle – z uśmiechem odpowiadał Robert Lewandowski, gdy zapytano go o mniejszy niż zwykle udział w meczach Bayernu Monachium. – Wszystko to było w planach, ten początek roku i do tego zgrupowania miałem grać w mniejszym wymiarze czasowym. Dzięki temu będę mógł utrzymać formę dłużej – zapewniał kapitan reprezentacji Polski.
Robert Lewandowski o najbliższych rywalach, Nigerii i Korei Południowej:
Dobór przeciwników był spowodowany tym, kogo trafiliśmy w grupie. Każdy gra jednak inaczej, nigdy nie znajdzie się rywala grającego jeden do jednego. Style mają podobne, dla nas to będzie pierwsza lekcja tego, co możemy się spodziewać na MŚ.
…o trwającym zgrupowaniu:
Samo zgrupowanie to pierwszy etap przygotowań do MŚ. Jest moment na sprawdzanie nowych wariantów ustawienia, pokazanie jakości bez meczów o punkty. Pod tym względem też jest to ważny element, piłkarsko bez tego ciśnienia chcemy pokazać, że potrafimy grać w piłkę, a nowi pokażą że mogą się wkomponować i dać reprezentacji.
…o znaczeniu wyników w tym okresie przygotowań:
Mogą zdarzyć się słabsze mecze, ale jeśli chcemy prezentować się jak najlepiej, to nawet na treningach musimy udowadniać jakość. Wiemy, że może to różnie wyglądać. Jeśli wynik nie będzie idealny to nie znaczy, że będzie źle, bo może gra będzie wyglądała dobrze, będą optymistyczne wnioski. To może nie sprawdzian, ale pokazanie, że bez gry o punkty też mamy jakość.
…o swojej grze w klubie:
Wszystko było w planach, że ten początek roku i do tego zgrupowania będę grał w mniejszym wymiarze czasowym, by w kolejnej fazie sezonu, z Ligą Mistrzów, Pucharem Niemiec i w ważnych meczach Bundesligi już występować regularnie. Dzięki temu będę mógł utrzymać formę dłużej. Do tej pory maksymalnie grałem dwa mecze tygodniowo. Celem jest, by zaprocentowało to w końcówce sezonu i na mistrzostwach świata.
…o największym atucie reprezentacji:
Tworzymy drużynę i grając w reprezentacji niektórzy tu czują się i grają lepiej niż w klubach. Dlatego nie do końca można to porównać.
…o zainteresowaniu kibiców:
Cieszymy się, że wielu kibiców nas wspiera, to fajne uczucie. Każdy moment na ulicy, pod hotelem jest miły i fajny. Nie zawsze możemy spełnić każde życzenie autografu czy zdjęcia, ale w miarę możliwości staramy się to zrobić.