AktualnościReprezentacja A
[KONFERENCJA] Adam Nawałka: Trzeba wyznaczać nowe granice swoich możliwości
– Co do decyzji personalnych, ostateczne zapadną po dzisiejszym treningu. Tak też będzie w kwestii taktyki. Mecz ze Słowenią będzie doskonałą okazją, by dać szansę wielu zawodnikom wyróżniającym się w lidze i bardzo mnie to cieszy. Piłkarze będą mogli potwierdzić swoją przydatność do gry w meczach o punkty i liczę na bardzo dobrą postawę wszystkich zawodników – powiedział na konferencji prasowej przed meczem ze Słowenią selekcjoner reprezentacji Polski Adam Nawałka.
– Dla każdego z piłkarzy powołanych na mecze reprezentacji to zaszczyt i honor. Każdy podchodzi z pełną determinacją do meczów, przynajmniej tak było do tej pory. Nie trzeba było ich dodatkowo mobilizować. Rozmawiamy o bardzo poważnych sprawach, wszyscy chcemy, żeby polski futbol prezentował się jak najlepiej. Świadomość zawodników jeśli chodzi o podejście jest jak najlepsza. Wierzę, że piłkarze którzy wyjdą na boisko zagrają na sto procent lub dadzą jeszcze coś więcej. Aby nawiązać walkę z najlepszymi, mówię o kwalifikacjach i samych mistrzostwach świata, trzeba wyznaczać nowe granice swoich możliwości. Ostatni mecz pokazał, że potencjał jest bardzo duży. Mieliśmy co prawda po EURO 2016 trochę kłopotów by wejść w odpowiednie tory, ale krok po kroku idziemy do przodu, zarówno pod względem taktycznym jak i mentalnym. Był to bardzo dobry okres, świetne doświadczenie dla wszystkich. Mecze reprezentacji towarzyskie służą temu, by doskonalić grę w stosowanym ustawieniu. Możemy grać zarówno z jednym, jak i z dwoma napastnikami, doskonalimy to w meczach towarzyskich. Tak też traktujemy jutrzejsze spotkanie.
– Zależało nam na grze z silnym przeciwnikiem. Z pewnością styl gry preferowany przez Słowenię w wielu elementach przypomina Czarnogórę, stąd taki nasz wybór. Cieszę się, że zagramy z zespołem będącym na fali, cały czas robiącym postępy i wiem, że będzie to interesujący mecz. Jutro zagra dwóch bramkarzy po 45 minut. Kto będzie kapitanem, dowiemy się jutro. Decyzję pozna najpierw drużyna.
– Zespół jest świadomy tego, co go czeka. To dopiero początek eliminacji, czeka nas jeszcze długa, trudna droga do awansu na mistrzostwa świata. Na nowo sformowaliśmy nasze zasady i widać, że zespół zareagował bardzo pozytywnie.
– Cieszę się, że z Rumunią zagraliśmy na zero z tyłu, wreszcie był optymalny blok obronny. Mogą jednak zdarzyć się kartki czy kontuzje, dlatego mecz ze Słowenią będzie bardzo istotny. Będzie to bowiem okazja, by sprawdzić ewentualnych zastępców. Będziemy chcieli wykorzystać limit sześciu zmian.